Wycieczki rowerowe dla Wszystkich

Bezpłatne, dla wszystkich chętnych niedzielne wycieczki rowerowe ruszają w Łodzi z ul. Nowomiejskiej spod Zegara Słonecznego w Parku Staromiejskim (tzw. Park Śledzia)  Zbiórka uczestników o godzinie 9.00

KALENDARZ WYCIECZEK zobacz >> ]

Spotkania klubowe

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych działalnością ŁKTK oraz planujących wstąpić do Klubu na nasze spotkania . Spotkania klubowe odbywają się w każdy nieświąteczny czwartek miesiąca w siedzibie PTTK Łódź ul. Wigury 12A o godz. 17.00  [ zobacz >> ]

Relacje z imprez

Zapraszamy na relacje z imprez turystycznych: wycieczki rowerowe po Łodzi i łódzkim regionie, wycieczki rowerowe po Polsce, Europie i świecie, zloty i rajdy rowerowe ogólnopolskie i europejskie, itp. ...

[ zobacz >> ]

 

Wycieczka z SP 205 15.06.2013 - relacja

 W sobotę na 9 rano wyznaczona była zbiórka uczestników wycieczki z SP 205 przy ul. Dąbrówki na Olechowie. Nasz Klub miał wspomóc poprowadzenie licznej grupy. Rzeczywiście wraz z licznymi dorosłymi zebrało się 30 osób. Nasza reprezentacja, czyli Wojciech Wilczek i Marek Jezierski po podzieleniu się na dwie grupy poprowadziła wszystkich najpierw do najstarszego z łódzkich kościołów: św. Doroty w Mileszkach. Śliczna pogoda, dość długi postój i duże zainteresowanie dzieciaków. Następnie przemieściliśmy się m.in. wzdłuż największej piaskownicy w województwie (budowa autostrady) do Wiączynia. Celem był cmentarz żołnierzy rosyjskich i niemieckich, którzy w tej okolicy zaciekle walczyli ze sobą podczas I wojny światowej. [ dalej >>]

 

 

Tam niespodzianka: kilkanaście osób ze Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Grupa Łódź", którzy od kilku lat z coraz większym efektem odnawiają ten cmentarz. Mieliśmy więc okazję usłyszeć naprawdę dokładną historię tego obiektu. Następnie przez las, niestety często w błocie, dotarliśmy do leśniczówki Wiączyń Dolny. Tam, na specjalnie wyznaczonym do tego miejscu - ognisko! Wielki apetyt, pyszna kiełbaska i chlebek. Szkoda było ruszać dalej. Powrót przez Eufeminówek i znów w dwóch grupach przez Andrzejów i przy ulicy Hetmańskiej rozwiązanie wycieczki. 25 kilometrów jazdy. Nasze wsparcie być może marne, bo dwie osoby to mało, ale wszyscy dotarli do domów cali i zdrowi, a dzieciaki były naprawdę bardzo zadowolone. Same mi to powiedziały.

Relacja i foto - Marek Jezierski

www.lktk.pl