Pogórze Sudeckie 2020 - relacja z wyprawy
Wyprawa rowerowa Przedgórze Sudeckie 2020
11 lipca Michał, Krysia i Jadwiga wyruszyli na 2-tygodniową wyprawę w góry. Na miejsce rozpoczęcia przygody
do Kłodzka docieramy pociągami. Po godzinie 12.00 byliśmy już zakwaterowani. Ten dzień to zwiedzanie miasta
( twierdzy, miejskiej trasy podziemnej, starego rynku, mostów )
12 lipca pojechaliśmy do Barda. Dzięki dwóm trasą TRiNO spędzamy tutaj większość dnia, a przy okazji zwiedzamy całe miasteczko i okolice ( sanktuarium, most, tunel, kalwarie, ruiny zamku ). Na bazę wróciliśmy niebieskim szlakiem rowerowym przez Przełęcz Łaszczowa. Na koniec dnia zwiedzamy fort na Owczej Górze.
13 lipca z pełnym ekwipunkiem czerwonym szlakiem rowerowym dojeżdżamy do Polanicy Zdrój. Kolejna trasa TRiNO i zwiedzamy dokładnie całe miasto. Następnie wjazd pod zamek Leśna w Szczytnej 580 m npm. Na nocleg zjeżdżamy do Dusznik Zdroju, gdzie oprócz miasta zwiedzamy Muzeum Papiernictwa.
14 lipca zwiedzamy ruiny zamku Homole, a stamtąd górskimi szlakami rowerowymi przez Lewin Kłodzki (wiadukt kolejowy) dojeżdżamy do Kudowy Zdroju. Kolejna trasa TRiNO, Kaplica Czaszek i miasto nasze. Dalej do Skansenu Budownictwa Ludowego Sudetów w Pstrążnej. Powrót na bazę górskimi szlakami rowerowymi przez Góry Stołowe. (aby przeczytać całość naciśnij poniżej przycisk "czytaj dalej")
15 lipca zmieniamy obuwie, zakładamy plecaki i od godziny 6.30 zaczynamy wędrówkę po Parku Narodowym Gór Stołowych. Błędne Skały, zielonym szlakiem do Pasterki, Szczeliniec Wielki, czerwonym szlakiem do Skalnych Grzybów, powrót niebieskim szlakiem i o godzinie 18.00 mamy 30 km w nogach.
16 lipca z bagażem opuszczamy w deszczu Duszniki i szlakami rowerowymi przebijamy się do Wambierzyc.
Zwiedzamy w deszczu skansen, sanktuarium, szopkę. Dalej do Ratna ( ruiny zamku ) i w deszczu docieramy do Nowej Rudy. Wyszło słonko, szybkie schnięcie i do kopalni zwiedzić podziemną trasę turystyczną. Na bazę docieramy do Woliborza.
17 lipca po kilku serpentynach, przez Przełęcz Srebrna docieramy do Srebrnej Góry. Rowery na parking i połowę dnia spędzamy na zwiedzaniu twierdzy, fortu Ostróg, wiszącego mostu i wiaduktu. Powrót na bazę przez Dzikowiec z trasą TRiNO.
18 lipca z pełnym ekwipunkiem przez Ludwikowice, Głuszyce do Grzmiącej ( po drodze zaliczone 3 tunele kolejowe ) W Grzmiącej zostawiamy rowery i idziemy w góry szukać ruin najwyżej położonego zamku w Polsce 870 m npm. 3 km po górach i wsiadamy na rowery. Ostro w dół i przez Rybnicę Leśną wjeżdżamy ,,zygzakiem' pod schronisko Andrzejówka 800 m npm. Zostawiamy sprzęt i idziemy pod ruiny zamku Radosno. Powrót na rowery, jeszcze tunel kolejowy i na nocleg dojeżdżamy do Boguszowa Gorce na najwyżej położonym rynku w Polsce 592 m npm.
19 lipca wjechaliśmy w Kotlinę Krzeszowską. Przez Grzędy, Przełęcz Chełmską do Chełmska Śląskiego ( aleja drewnianych Domów Tkaczy ) Następnie przez Przełęcz Ulanowicką do Lubawki na zwiedzanie miasta z trasą TRiNO, później na zaporę w Bukówce i do Krzeszowa na zwiedzanie opactwa cystersów. Przez Przełęcz Grzędzką do Czarnego Boru ( ruiny zamku ) wracamy na wysoko położoną bazę.
20 lipca z bagażem przez Kamienną Górę ( ruiny zamku, ratusz ) przez Czarnów ( omijamy Przełęcz Kowarską 727 m npm) szlakami pieszo rowerowymi przebijamy się przez pasmo Rudawy Janowickie. Deszcz zatrzymuje nas na polanie pod zadaszonym miejscem odpoczynku. Po 2 godzinach ruszamy dalej. Po mokrych kamieniach z bagażem zjeżdżamy do Kowar. W pełnym słońcu przez Stare Miasto docieramy do byłej Kopalni Uranu. Częściowo mokrzy zwiedzamy sztolnie. Na bazę dojeżdżamy do Jeleniej Góry. Tutaj nocujemy kolejnych 6 dni.
21 lipca ubieramy górskie buty, zakładamy plecaki i busem docieramy na Karpacz. Zwiedzamy Świątynię Wang i idziemy do Karkonoskiego Parku Narodowego. Przez Polane, Mały Staw docieramy na Śnieżkę 1603 m npm. Wracamy czerwonym szlakiem do Karpacza. Wyszło 20 km. Busem wracamy na bazę.
22 lipca ponownie buty, plecak i busem jedziemy do Szklarskiej Poręby. Czerwonym szlakiem przez Wodospad Kamieńczyka docieramy na Szrenicę 1362 m npm. Następnie przez Śnieżne Kotły i niebieskim szlakiem schodzimy do Jagniątkowa. W nogach 20 km. Wracamy busem na bazę.
23 lipca pociągiem dojeżdżamy do Szklarskiej Poręby. Wsiadamy na rowery i po drodze zwiedzamy tunel kolejowy, Wodospad Szklarki, idziemy na ruiny zamku Chojnik. Przez Cieplice ( Stare Miasto, Skansen Uli ) wracamy na bazę.
24 lipca jedziemy rowerem do zamku w Karpnikach. Następnie podjeżdżamy pod schronisko Szwajcarka zostawiamy sprzęt i wchodzimy na Krzyżną Górę i Sokolik. Schodzimy i jedziemy do Janowic Wielkich. Rowery zostawiamy u leśniczego i idziemy w góry na ruiny zamku Bolczów. Wracamy na bazę rowerami przez Bobrów.
25 lipca zwiedzamy rowerowo Jelenią Górę i okolice ( Stare Miasto, Muzeum Militariów, Muzeum Okręgowe, Podziemna Trasa Turystyczna, Perłę Zachodu wzdłuż Bobru )
26 lipca pociągiem wracamy do Łodzi.
Wyprawa o dużym stopniu trudności, wymagająca fizycznie i psychicznie. Pogoda w ,,kratkę'' Dziennie średnio przejeżdżaliśmy 50 km. Przejechaliśmy około 700 km, przeszliśmy około 100 km w górach. Na trasy wyjeżdżaliśmy między 7.00 a 8.00. Ogólnie zwiedziliśmy 10 ratuszy, 12 miejsc z zamkami, 8 tuneli kolejowych, 4 skanseny, 4 sanktuaria, 4 muzea, 2 twierdze, 3 trasy podziemne, kilka mostów, wiaduktów i uzdrowisk. Zostało wykonanych ponad 500 zdjęć, znalezionych 50 Znaczków Turystycznych i przywiezionych ponad 50 innych pamiątek.
- Blog
- Zaloguj się by komentować
- 4415 odsłon
www.lktk.pl