Rajd na powitanie wiosny - relacja
Początek wiosny to dobra okazja, aby turystycznie rozruszać się po rozmaitych zakątkach naszego województwa. Stąd wziął się pomysł, żeby 24 marca uczestniczyć w imprezie organizowanej przez łowicki oddział PTTK. Tego dnia odbywał się Rajd Na Powitanie Wiosny. Start zaplanowano na Rynku w Łowiczu w samo południe. Dosiadając się na raty nasza grupa zebrała się w pociągu ŁKA w ilości 15 osób, aby o 11:40 wolnym krokiem ruszyć z dworca PKP na start. W sumie organizatorzy doliczyli się ponad 200 uczestników. My tym razem wybraliśmy się bez rowerów, ale w Rajdzie oprócz piechurów uczestniczyli też kolarze i kajakarze. Jeszcze na starcie rozstrzygnięty został konkurs na Marzannę Roku 2018, a tytuł Małej Miss Wiosny przypadł Marzannie przywiezionej z Łodzi przez Martina Chabę. Czekało nas przejście 12 kilometrów pod coraz czystszym niebem. Trasa bardzo długo wiodła wzdłuż Bzury, a tuż obok miejsca gdzie wpada do niej Słudwia, wszystkie trzy grupy uroczyście i ze śmiechem dokonały utopienia wszystkich Marzann. Zima odeszła. Dalej uroczą drogą przez las i pola, przechodząc przez wieś Świące doszliśmy do miejscowości Bocheń. Meta zlokalizowana była na terenie gospodarstwa państwa Kozów. Czekały tam na nas trzy rozpalone ogniska, znakomita kiełbasa, herbata i soki. Między innymi nasz Klub otrzymał dyplom za udział w Rajdzie. To bardzo miłe - dziękujemy! Po posiłku i odpoczynku czekał na nas autobus, którym wróciliśmy do Łowicza. Do tego momentu kto potrzebował, to zebrał do książeczek pieczątki, a ponieważ do powrotnego pociągu mieliśmy sporo czasu, udaliśmy się do pubu, gdzie np przy ciepłym i zimnym piwie przy pogawędkach omówiliśmy wiele turystycznych spraw i planów. W okolicach godziny 20 już w Łodzi opuszczaliśmy pociąg, aby rozjechać się do swoich domów. Niniejszym prowadzący łódzką grupę Mirek Jezierski chciałby podziękować uczestnikom za liczne przybycie i mile spędzoną wspólną turystyczną sobotę.
- Blog
- Zaloguj się by komentować
- 19096 odsłon
www.lktk.pl