Wycieczki rowerowe dla Wszystkich

Bezpłatne, dla wszystkich chętnych niedzielne wycieczki rowerowe ruszają w Łodzi z ul. Nowomiejskiej spod Zegara Słonecznego w Parku Staromiejskim (tzw. Park Śledzia)  Zbiórka uczestników o godzinie 9.00

KALENDARZ WYCIECZEK zobacz >> ]

Spotkania klubowe

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych działalnością ŁKTK oraz planujących wstąpić do Klubu na nasze spotkania . Spotkania klubowe odbywają się w każdy nieświąteczny czwartek miesiąca w siedzibie PTTK Łódź ul. Wigury 12A o godz. 17.00  [ zobacz >> ]

Relacje z imprez

Zapraszamy na relacje z imprez turystycznych: wycieczki rowerowe po Łodzi i łódzkim regionie, wycieczki rowerowe po Polsce, Europie i świecie, zloty i rajdy rowerowe ogólnopolskie i europejskie, itp. ...

[ zobacz >> ]

 

RELACJA - z Rajdu Powitania Wiosny - Łowicz 2025 - 23.marca 2025

„WIOSNA, WIOSNA JEST NARESZCIE …” CZYLI RELACJA Z RAJDU „POWITANIE WIOSNY”
ŁOWICZ 23 MARCA 2025 R.
 
Ciekawie i pięknie przygotowane rajdy przez łowicką „Szprychę” zachęciły nas, członków ŁKTK do wzięcia udziału w organizowanym przez nią Powitaniu Wiosny. W 14 osób stawiliśmy się na Starym Rynku w Łowiczu, skąd przemieściliśmy się na pobliski parking. Tu odbyła się pierwsza część imprezy. Po powitaniu wszystkich obecnych przez Prezesa „Szprychy” Adama Szymańskiego odbyło się rozstrzygnięcie trzech konkursów: Na najciekawszą .....
 
 
 
 
 
^^^ po więcej zdjęć kliknij w powyższe zdjęcie
*** aby przejść do dalszej treści  relacji naciśnij poniżej przycisk "Czytaj dalej" lub tytuł posta
 
 
.....Marzannę ; Strój wiosenny uczestnika ; Strój wiosenny roweru. W konkursach startowało wiele osób. Nagrodzono Marzannę Roku 2025. Konkurs na strój wiosenny uczestnika oceniano w dwóch kategoriach – młodzieżowej i dorosłych. Wybrano Miss Wiosny, Mistera Wiosny, Małą Miss Wiosny oraz Małego Mistera Wiosny 2025. Nagrodę otrzymała także właścicielka najpiękniej udekorowanego roweru. Mirosławie Chabie z naszego Klubu za strój wiosenny Jury przyznało zaszczytny tytuł MISS WIOSNY 2025. Dekoracji koroną i szarfą dokonał Burmistrz Łowicza pan Mariusz  Siewiera. Po ogłoszeniu wyników konkursowych, dekoracji i wręczeniu nagród wszyscy (ponad 180 osób) podzieleni na dwie grupy (młodzież i dorośli) ruszyli na trasę. Prowadziła przez Klewków, Niedźwiadę, Świeryż, Szymanowice do Maurzyc. W Maurzycach na terenie przystani kajakowej była przerwa uświetniona rozdaniem okolicznościowych przywieszek, ogniskiem z bardzo smacznymi kiełbaskami, chlebem, słodyczami, herbatą i kawą. Po posiłku wspólne zdjęcia, palenie i topienie Marzanny. Taki los spotkał tę najpiękniejszą, której twórca otrzymał nagrodę. Dużą niespodzianką było losowanie nagród wśród uczestników. Zachwycona tym była szczególnie młodzież. 
I tu ukłon w stronę Organizatorów: dbałość o młodych, to wychowywanie przyszłych członków „Szprychy”, zaangażowanych w jej działalność. Z łódzkich uczestników trzy osoby wylosowały kapelusze z łowickimi motywami. Zabawa była przednia. Pogoda sprzyjająca. Infrastruktura przystani kajakowej wręcz wspaniała na takie wydarzenie: duży plac, wiata ze stołem i ławami, rzeka. Po przerwie nasza grupa udała się do Skansenu znajdującego się w Maurzycach. Niestety dyżurujący w wartowni pracownik nie wykazał się sympatią w stosunku dla nas, czym byliśmy bardzo zdziwieni i zaskoczeni. Stamtąd przez Szczudłów i Otolice dotarliśmy do Łowicza. Ci z nas, którzy do Łowicza przyjechali samochodami po zapakowaniu rowerów ruszyli w stronę Łodzi. Pięcioro, przybyłych pociągiem do Domaniewic (a stamtąd na kole do Łowicza) udało się na Łowicz Główny PKP, gdzie mieli czekać ponad godzinę do odjazdu pociągu. Był na to najwyższy czas, ponieważ zaczęły spadać pierwsze krople deszczu a następnie rozpadało się na dobre. Tę piątkę rowerzystów spotkało duże rozczarowanie, kiedy pracownik PKP nakazał wyprowadzić im rowery z poczekalni na zewnątrz, twierdząc, że tak stanowią przepisy. Była to nieprawda, ponieważ prawo mówi, że nie wolno jeździć rowerem po poczekalni, czego nie robili. To były jedynie niewielkie chmurki na naszej wyprawie do Łowicza, które nie były w stanie popsuć radosnego nastroju wyniesionego z uczestnictwa w Rajdzie Powitania Wiosny. 
My, członkowie Łódzkiego Klubu Turystów Kolarzy jesteśmy bardzo wdzięczni organizującej Rajd „Szprysze” za miłe przyjęcie i sympatię której doświadczyliśmy. Uważamy że Organizatorzy w stu procentach uzyskali zakładane przez siebie cele, czyli przyczynili się do kultywowania tradycji związanej z powitaniem wiosny oraz popularyzacji turystyki rowerowej. 
Tekst: Mirosława Chaba
Fot.: Mirosława Chaba i Ewa Barańska 

www.lktk.pl