RELACJA - z udziału klubu w " XVIII Rajdzie Szlakiem Cichociemnych AK " - Czatolin - 14.października 2023
Na Rajd do Czatolina członkowie naszego Klubu wybierają się co roku. Kilkoro z nas uważa, ze nie można tam nie być. W bieżącym roku 14 października to już XVIII Rajd Szlakiem Cichociemnych Żołnierzy AK upamiętniający 82. rocznicę pierwszego zrzutu cichociemnych (zwanych wówczas ptaszkami lub zrzutkami) na terenach okupowanej Polski. Z 15-to osobowej grupy, która wyruszyła z Łodzi – 9 osób dotarło do Łowicza samochodami a 2 osoby pociągiem. W Łowiczu włączyły się w program organizatora czyli Klubu Turystyki Kolarskiej „Szprycha” PTTK Oddział w Łowiczu. Po formalnościach związanych z zapisem wyruszyli wraz z innymi uczestnikami na dłuższą trasę rowerową prognozowaną na 55 km (faktycznie pokonali 63 km). Pierwszy przystanek to tradycyjnie cmentarz w Łyszkowicach, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze na grobie Henryka Kocemby, kierującego....
^^^ po więcej zdjęć kliknij w powyższe zdjęcie
*** aby przejść do dalszej treści relacji naciśnij poniżej przycisk "Czytaj dalej" lub tytuł posta na górnej belce
....organizacją przyjmowania zrzutów z Wielkiej Brytanii. W Łyszkowicach dołączyło do nas czterech naszych klubowiczów przybyłych z Łodzi rowerami. Z cmentarza grupa udała się do młyna Daniek – domu rodzinnego H. Kocemby gdzie trafili zrzucani cichociemni. Następny przystanek to Bobrowa i pomnik ku pamięci żołnierzy AK poległych w sierpniu 1944 r. w okolicznych lasach podczas potyczki z hitlerowcami. Dalej była Trzcianka a potem już Czatolin, czyli główny cel Rajdu. Pod pomnikiem Jana Piwnika „Ponurego”, który w nocy z 7 na 8 listopada został zrzucony w rejonie wsi Czatolin, odbyły się uroczystości: wprowadzenie sztandaru PTTK Łowicz, złożenie wieńców i kwiatów, zapalenie zniczy, przemówienia. Na każdym przystanku, czyli w Łyszkowicach, Dańku, Bobrowej, Trzciance i Czatolinie kol. Adam Szymański bardzo ciekawie opowiadał o cichociemnych, o mniej lub więcej znanych faktach z ich historii. Jak każdego roku przybliżał obecnym inne ciekawostki i szczegóły. To bardzo istotne, ponieważ w Rajdzie uczestniczyły grupy młodzieżowe ze szkół podstawowych i średnich, czyli przyszli komentatorzy tej historii. Po uroczystościach wszyscy udali się na teren Ochotniczej Straży Pożarnej gdzie zostali poczęstowani grochówką, kiełbaskami pieczonymi w ognisku, różnymi wyśmienitymi ciastami, kawą i herbatą. Po zaspokojeniu apetytów odbył się konkurs w oparciu o wiedzę zdobytą na trasie Rajdu. Zostały wręczone dyplomy i nagrody. ŁKTK otrzymał dyplom za liczne uczestnictwo. Niestety niektórzy z obecnych nie czekając na wręczenie nagród zmuszeni byli opuścić uroczystość z powodu nadciągających ciemnych chmur deszczowych. Grupa Łodzian również wracając do Łowicza przez Wrzeczko i Grudze większość drogi jechała w ulewnym deszczu. Pomimo tego nikt nie żałował uczestnictwa w tak doskonale zorganizowanym Rajdzie.
Tekst: Mirosława Ch.
Fot.: Mirosława Chaba i Włodzimierz Jacek S.
- Blog
- 1582 odsłony
www.lktk.pl