Wycieczka niedzielna 3.04.2016 - relacja
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, przy ciepłej i słonecznej pogodzie, z Rynku Starego Miasta, dość liczną grupą rowerzystów wyruszyliśmy na szlak Zespołów Przyrodniczo-Krajobrazowych.
Pierwszym punktem naszej wycieczki był Las Wiączyński, kompleks leśny, najprawdopodobniej pozostałość Puszczy Łódzkiej. Na skraju lasu położona jest nekropolia, Cmentarz wojenny Wiączyń. Pełni zadumy nawiedziliśmy miejsce spoczynku 4 tysięcy żołnierzy armii niemieckiej i rosyjskiej z czasów I wojny światowej. [ dalej >> ]
Trasa wycieczki plik gpx: Tomek
Poległych w trakcie tzw. Operacji Łódzkiej. Wśród nich znajdują się również Polacy siłą wcieleni do armii niemieckiej i rosyjskiej. Jadąc duktami leśnymi, z siodełka roweru obserwowaliśmy fragmenty drzewostanów naturalnych z udziałem buka, jodły, świerka. Po dojechaniu w miarę wygodną drogą, do rezerwatu Wiączyń, udaliśmy się na krótką wycieczkę pieszą wzdłuż rezerwatu. Omijając błotniste kałuże, podziwialiśmy olbrzymie stare buki, ponad 300 letnie, o obwodzie pnia ok. 3 metrów. Z rezerwatu, również leśnym duktem, dojechaliśmy do Miejsca Pamięci Narodowej. Zbiorowej mogiły obywateli Polskich zamordowanych w lesie Wiączyńskim przez Niemców w latach 1939 - 1944. Podjechaliśmy również do bunkra oddalonego od zbiorowej mogiły o kilkaset metrów. Z lasu Wiączyńskiego dojechaliśmy do wsi Moskwa założonej na początku XVII w. przez Konstantego Plichtę, uczestnika wyprawy moskiewskiej. Po dłuższym odpoczynku przemieściliśmy się do wsi Byszewy, zatrzymaliśmy się przed ładnie odremontowanym dworem z pocz. XIX w, w którym wielokrotnie przebywał Jarosław Iwaszkiewicz. Pobyt w tej miejscowości opisuje w swych utworach "Podróże do Polski", "Książka moich wspomnień". Następnie przeszliśmy do parku podworskiego, pod stary dąb zwany "Jarosław". Weszliśmy również na pagórek opisywany przez Iwaszkiewicza jako "świątynia dumania".
Następną miejscowością na trasie naszej wędrówki była wieś Stare Skoszewy, w której znajduje się świątynia z cudownym obrazem Matki Boskiej Skoszewskiej. Zatrzymaliśmy się na miejscowym cmentarzu, przed mogiłą w której spoczywają ofiary walk religijnych z 1906 roku. Podczas dalszej jazdy zatrzymaliśmy się przed pomnikiem Marii Piotrowiczowej oraz pomnikiem, miejscem spoczynku powstańców z 1863 r. na cmentarzu we wsi Dobra. W tejże wsi, nad stawem mieliśmy już ostatni postój, odpoczynek. W trakcie naszej wycieczki obserwowaliśmy powolne budzenie się wiosny. Nieśmiało zawiązujące się zielone listki na leśnych krzewach, wzdłuż duktów żółte kwiatki ziół. Na polnej drodze wygrzewającą się jaszczurkę w promieniach wiosennego słońca, która zaskoczona przez rowerzystów pierzchła w pole. Wysoko, nad naszymi głowami fruwał skowronek, ćwierkając swą wiosenną pieśń. Wycieczkę zakończyliśmy obok kapliczek w Łagiewnikach.
Prowadzący dziękuje członkom i sympatykom naszego klubu za miłą, życzliwą i pogodną atmosferę na naszej wspólnej wiosennej wycieczce.
Relacja: Wiesiek G
Foto: Tomasz H. [ zobacz więcej >>]
Foto: Krzysiek G. [ zobacz więcej >> ]
- Zaloguj się by komentować
- 8511 odsłon
www.lktk.pl