Wycieczka niedzielna 31.08.2014 - relacja

 Ta ostatnia niedziela...wakacji pod względem pogody była udana, także m.in. i z tego powodu udana była nasza wycieczka, której celem było poznać rzeki łódzkie, których w Łodzi jest 18! Tym razem interesowały nas dwie: Łódka i Bzura. Ta pierwsza w dużej mierze przyczyniła się do rozkwitu przemysłu w szczególności włókiennictwa, a tym samym do rozwoju miasta. Niewielkim odcinkiem wzdłuż jej koryta od Parku Staromiejskiego przez Doły dojechaliśmy do wsi Rogi. Tutaj w okolicy ulicy Boruty znajduje się żródłowy obszar Bzury, która w swoim początkowym biegu zasila kilka okolicznych nieżle zadbanych stawów i niespełna kilometr dalej jej wody napełniają stawy w Arturówku. [ dalej >>]

W Rogach nie pominęliśmy miejsca, z którego podziwialiśmy rozległą panoramę Łodzi i okolic, czyli z dawnej góry śmieciowej, obecnie widokowej.

Wielu naszych klubowiczów witało tam Nowy 2014, nocne widoki niezapomniane, w tym roku zapewne będzie podobnie, już dziś zapraszamy w to miejsce w noc sylwestrową. Następny etap niedzielnej wycieczki, to ul. Liściasta, gdzie odnależliśmy wśród gęstych zarośli chyba niewielu nam znany schron z okresu II W.Ś. Stamtąd drogą polną /to także ul. Liściasta/ dotarliśmy do Aleksandrowa, aby dalej przez Wolę Grzymkową, Babiczki dojechać do Niesięcina.

Podziwialiśmy w trakcie naszych wycieczek wiele pałaców, dworów w różnych miejscach niedaleko Łodzi np.w Piorunowie, w Giemzowie, ale ten w Niesięcinie swoim wyglądem, pięknem stylu, kubaturą, nieskazitelną bielą elewacji, rzeżb, figur /stąd nazwa Biały Pałac/ zachwyca najbardziej, no i ten przepiękny ogród w stylu angielskim. Pojedziemy tam ponownie. Etap końcowy wycieczki , to Konstantynów Łódzki.

To tutaj tuż za cmentarzem znajduje swoje ujście do Neru najbardziej bodaj znana z łódzkich rzek- ŁÓDKA. Wprawdzie nie sposób było z rowerami przebrnąć mocno zarośniętym korytem rzeki do samego miejsca jej ujścia, ale byliśmy tuż, tuż. Przy stawie w Konstantynowie była ostatnia tego dnia dłuższa przerwa, żal było wracać. Na Retkini wycieczka, w której udział wzięlo20 osób była zakończona.

Do zobaczenia. foto i opis : Alek Rzadkiewicz