Wycieczka z 29.01.2017 - relacja

 Pogoda marzenie: słoneczko i lekki mrozik. Taką właśnie mieliśmy w czasie niedzielnego spaceru po parku im. Józefa Piłsudskiego. O godzinie 10:05 ruszyliśmy jedenastoosobową grupą pod kierownictwem Mirka Jezierskiego w kierunku parku. Trasa wiodła ulicami Ogrodową i Srebrzyńską . Po pokonaniu kładki nad torami kolejowymi do grupy dołączyło jeszcze czworo klubowiczów.
Pierwszy postój zrobiliśmy u zbiegu al. Unii Lubelskiej i ul. Srebrzyńskiej, gdzie na ścianie jednego z bloków umieszczone są dwie tablice poświęcone patronowi osiedla Józefowi Montwiłłowi-Mireckiemu, oraz małżeństwu Katarzynie Kobro i Władysławowi Strzemińskiemu. Artyści mieszkali i tworzyli tu w latach 1933-1939 i 1945-1951. [ dalej >>]

Następnie ruszyliśmy aleją prowadzącą nas do środka parku. Po drodze byliśmy na "małpiej górce". Za mostkiem na szerokiej alei biegało sporo narciarzy. Trzeba było uważać, by nie doprowadzić do kolizji.

Dowiedzieliśmy się też o ośrodku wodnym KS Tramwajarz, który mieścił się przy jednym ze stawów w XX wieku. Dalej trasa zaprowadziła nas przed Pomnik Czynu Rewolucyjnego z roku 1975. W miejscu tym w latach 1905-1907 rozstrzeliwano skazanych na śmierć rewolucjonistów. Po przekroczeniu ul. Konstantynowskiej weszliśmy na teren, gdzie w latach PRL utworzona została Aleja Zasłużonych dla miasta.
Miłym widokiem był skwer z krzewami i drzewami przeważnie iglastymi, wśród których postawiony jest kamień z tablicą poświęconą Stefanowi Rogowiczowi - projektantowi tego parku. Wąskimi ścieżkami w śniegu doszliśmy do polany gdzie stoi muszla koncertowa, w której odbywają się różne imprezy artystyczne.
Przechodząc przy wejściu do ZOO przecięliśmy ponownie ul. Konstantynowską, aby w pobliskim lokalu odpocząć, ogrzać się i czegoś napić. Napoje były na zimno, na ciepło, z sokiem lub z miodem.
Wycieczka została zakończona w miejscu, w którym rzeka Bałutka wpada do rzeki Łódki.

Wycieczkę prowadził i opisał Mirosław J