Zakończenie sezonu 2012

Jak co roku, kończąc rowerowy sezon,  grupa dzielnych "spieszonych" rowerzystów z ŁKTK spotkała się na Starym Rynku. Osiem osób gromkim głosem odśpiewało 100 lat naszej miłej Koleżance Adzie (ach! ta Osiemnastka - jak miło się ją wspomina!), życząc udanych rowerowych wypraw, wspaniałych zdjęć i spełnienia marzeń. O 9,15 ruszyliśmy dziarskim krokiem przez oblodzone ulice naszego miasta. Celem wycieczki był Bar Modrzewiak, gdzie po trudach wędrówki zamierzaliśmy spędzić czas w miłym gronie. [ dalej >> ]

.

Do pokonania mieliśmy trasę wybraną przez osobę piszącą te słowa. Ulicą Skrzydaltą zagłębiliśmy się w Las Łagiewnicki - piękny o każdej porze roku, nieco tajemniczy, jesienno-zimowy, w blaskach nieśmiało prześwitującego słońca. Gwarząc sobie o historii tych terenów - ślady osadnictwa to 1800-400 lat p.n.e. kultura łużycka i przeworska, sporo znalezisk z tego obszaru znajduje się w naszym Muzeum Archeologicznym, dotarliśmy do zielonego leśnego szlaku. Tam czekała na nas niespodzianka! Odbyliśmy miłe spotkanie z panem Bałwanem Łagiewnickim, który przypomniał nam o zimie i o świetnie przygotowanych trasach narciarskich, (oczywiście nie przy tej aurze).

Swoją osobą udowodnił nam, że śnieg pewnie jeszcze spadnie! Około południa dotarliśmy do naszej przystani. Grupa powiększyła się o Sławka, przybyłego autobusem. Zasiedliśmy do stołu, przy którym mogliśmy posilić się prażochami. Ania, właścicielka baru, robi je rewelacyjnie! Zrobiliśmy dokumentację zdjęciową spotkania, na której jest też nasza koleżanka Magda, Rodzinka Mirka no i symbol zbliżających się Świąt - choinka! A także adapter z "analogami' i super muzyką!

Można, "z łezką w oku", uznać Sezon Rowerowy 2012 za zakończony! Jeszcze w czwartek 20.12. klubowe wigilijne spotkanie, rodzinne święta Bożego Narodzenia, Sylwester i Nowy Rok na naszej Śmieciowej Górze i otwieramy nowy sezon 2013, pełen szalonych, rowerowych planów  I tak to się kręci... drogie koleżanki i koledzy, jak te koła naszych "stalowych rumaków", odesłanych chwilowo na zimowy odpoczynek.
        Pozdrowienia! Ania