Wycieczki rowerowe dla Wszystkich

Bezpłatne, dla wszystkich chętnych niedzielne wycieczki rowerowe ruszają w Łodzi z ul. Nowomiejskiej spod Zegara Słonecznego w Parku Staromiejskim (tzw. Park Śledzia)  Zbiórka uczestników o godzinie 9.00

KALENDARZ WYCIECZEK zobacz >> ]

Spotkania klubowe

Zapraszamy wszystkich zainteresowanych działalnością ŁKTK oraz planujących wstąpić do Klubu na nasze spotkania . Spotkania klubowe odbywają się w każdy nieświąteczny czwartek miesiąca w siedzibie PTTK Łódź ul. Wigury 12A o godz. 17.00  [ zobacz >> ]

Relacje z imprez

Zapraszamy na relacje z imprez turystycznych: wycieczki rowerowe po Łodzi i łódzkim regionie, wycieczki rowerowe po Polsce, Europie i świecie, zloty i rajdy rowerowe ogólnopolskie i europejskie, itp. ...

[ zobacz >> ]

 

Relacje

57. Centralny Zlot Młodzieży "Palmiry" - relacja

W dniach 21-22.10.2017 r. odbył się 57. Centralny Zlot Młodzieży "Palmiry". Piękna, wieloletnia tradycja wędrowania po Puszczy Kampinowskiej i okolicy śladem leśnych oddziałów z II wojny światowej, powstania z 1863 r., a także miejscach pamięci martyrologii ludności cywilnej. W Warszawie, mimo deszczowej pogody, nasza rowerowa grupa (7 osób) rozpoczęła rajd od zwiedzenia trzech cmentarzy: Bródnowskiego, Powązek - katolickich i wojskowych i cytadeli. Cmentarz Bródzieński to miejsce pochówku wielu wybitnych Polaków, m.in. Romana Dmowskiego, powstańców z 1863 r., bojowników rewolucji 1905 roku, tysięcy żołnierzy podziemia, osób cywilnych pomordowanych przez okupantów. Znajduje się tu także grób Henryka Gintera. Koleżanka Ania przygotowała trochę wspomnień o patronie naszego klubu i po zapaleniu znicza udaliśmy się do Cytadeli Warszawskiej, zajmującej w naszej historii szczególne miejsce. Koleżanka Mirka wprowadziła nas w wieloletnią historię tego miejsca. W Pawilonie X obejrzeliśmy wystawę zawierająca biogramy wybitnych Polaków więzionych w tych murach, eksponaty związane z katorgą, piękne obrazy Aleksandra Sochaczewskiego, cele księdza Piotra Ściegiennego, Romana Dmowskiego, Józefa Piłsudskiego. To stąd młodziutki Stefan Okrzeja, robotnik i członek Organizacji Bojowej PPS szedł na miejsce straceń na stokach Cytadeli, wcześniej tam dokończył swego życia ostatni dyktator powstania styczniowego 1863 r. Do zwiedzenia zostały nam jeszcze dwie nekropolie - Powązki. Kilka godzin to stanowczo za mało! I katolickie, i wojskowe dostarczają nam wielu wzruszeń. Pochylamy się z szacunkiem nad panteonem sławnych Polaków, ale szczególne miejsce w naszych sercach zajmują powstańcze groby i..."Łączka". W tym miejscu zacytuję fragment piosenki napisanej w 1943 roku przez Mariana Matuszkiewicza.... Deszcz jesienny, deszcz Smutne pieśni gra.... Przemoczonych pod plecakiem Osiemnaście lat.... No cóż.... taka to nasza historia! Wsiadamy na rowery i jedziemy w kierunku Izabelina. Wiesiu, jak rodowity Warszawiak, wyprowadza nas z miasta i po paru godzinach docieramy na miejsce zbiórki Zlotu - Pociechy. Tam miłe spotkanie z cyklistami z Płocka, Sochaczewa i Włocławka, odbieramy świadczenia - w tym piękne znaczki, podbijamy książeczki pieczątką i jesteśmy świadkami rekonstrukcji wydarzeń z lat: grudzień 1939 - lipiec 1941, gdzie niemiecki okupant zamordował w Palmirach około 1700 obywateli polskich. Serie karabinów, rozlegające się po lesie obrazowały nam ogrom tragedii i rozpaczy. Potem uczestnicy zlotu udali się do symbolicznej mogiły żołnierzy Powstańczych Oddziałów Specjalnych "Jerzyków". Oddziały te, pod dowództwem por. Strzałkowskiego "Jerzego" toczyły ciężkie walki na przełomie sierpnia i września 1944 roku z niemieckim okupantem. Kombatanci i młodzież złożyli wieńce, były przemówienia i podziękowania. Piękna, polska złota jesień i wieczór bez deszczu sprzyjały dalszej wędrówce. Dotarliśmy do cmentarza w Palmirach i mimo, że po raz któryś bierzemy udział w tych uroczystościach, to palące się znicze, łuna nad grobami, rzesze młodych i starszych wspólnie słuchających apelu poległych, salwy... no jak tu nie przyjechać? I jeszcze to Muzeum - pamiątki po osobach idących swą ostatnią drogą do wykopanych dołów... Kończy się pierwszy dzień rajdu. Droga do Izabelina, gdzie był nasz nocleg, choć krótka, dostarcza nam trochę emocji (mokre kamienie, piach, korzenie i ciemności) ale warunki na kwaterze wynagradzają nam ten chwilowy trud. Rano, o godzinie 8ej wyruszyliśmy w kierunku Kampinosu i Paprotnej. W Niepokalanowie zwiedziliśmy Muzeum Św. Maksymiliana Kolbe (bardzo ładna pieczątka i muzeum oczywiście też!). Po śniadaniowej przerwie pojechaliśmy w kierunku Bolimowa, po drodze zaglądając w Huminie na mały, oryginalny cmentarz z I wojny światowej (trzy ataki gazowe w 1915 r.). Dodatkową atrakcją turystyczna był Nieborów i Arkadia (obiekty krajoznawcze do KOTa). I cóż? - wyprawa rowerowa (ponad 130 km) kończy się na remontowanym dworcu w Łowiczu. W pociągu ŁKA tłok - młodzież wraca do szkół, a tu jeden wagon, 9 rowerów i już jest problem! Przymusowo z Mirką wysiadamy na Kaliskiej, bo na Żabieńcu nie ma szans. Może kiedyś... dadzą większy skład, bo na razie to wszyscy tracą: podróżni - nerwy, kolej - "kasę". Zlot w Palmirach dopisujemy do naszego cyklu wycieczek "Droga do niepodległości". Więcej zdjęć w albumie na portalu Facebook - LINK

XII Rajd Szlakiem Cichociemnych Żołnierzy Armii Krajowej - relacja

W dniach 7 i 8 października 2017 r. odbył się XII Rajd Szlakiem Cichociemnych Żołnierzy Armii Krajowej organizowany przez PTTK Łowicz i kolegę Adama. Nasz klub, jak co roku, również uczestniczył w tej patriotycznej imprezie. Mimo niesprzyjającej aury, na rowerach, przez Kalonkę, Skoszewy, Lipkę, Dmosin udaliśmy się na miejsce spotkania (cmentarz w Łyszkowicach) z innymi uczestnikami rajdu. Przy grobie Henryka Kocemby wysłuchaliśmy historii pierwszych zrzutów na Ziemi Łowickiej przedstawionej przez kolegę Adama, szefa PTTK w Łowiczu.

Relacja z wycieczki 01.10

01.10. przy słonecznej, jesiennej pogodzie pod wodzą Marka ruszyliśmy na wycieczkę testować świeżo odnowiony przez naszych klubowych kolegów szlak rowerowy w południowej części miasta. Aby tam dotrzeć pojechaliśmy ul. Pomorską w kierunku Mileszek, ze smutkiem patrząc na pogorzelisko powstałe po spaleniu się pięknej, zabytkowej świątyni. W Wiączyniu czekała na nas niespodzianka - spotkanie z sympatycznymi zwierzakami: konikami, łabędziami, królikami - chętnie pozującymi do zdjęć. Po odpoczynku

Minęło 61 lat ... czyli relacja z 61 rajdu urodzinowego oczami Cykloturysty Rafała

Zapraszamy na relację z 61 urodzinowego rajdu naszego Klubu, który odbył się w miniony weekend. Relację napisał Rafał, którą możecie przeczytać na blogu #CYKLOTURYSTA pod adresem - https://grabarczyk.blogspot.com/2017/09/61-rajd-urodzinowy-ktk-czyli-kaniobranie.html

Na naszym profilu FACEBOOK znajdziecie galerię fotografii z tego wydarzenia.

 

 

 

Relacja z wycieczki do wioski indiańskiej w Chociszewie

Wbrew mylnym tym razem prognozom, pogoda w niedzielę  25 czerwca sprzyjała wycieczce rowerowej. Było ciepło, prawie bezwietrznie, choć chmurki  o charakterze burzowym pojawiały się tu i ówdzie.  Zaraz po zwyczajowej odprawie nasz klubowy kolega Paweł Gos pokazał nam miejsce w Parku Staromiejskim, gdzie pod kratowaną pokrywą można podejrzeć fragment kanału, którym dość wartko płynie najbardziej bodaj łódzka rzeka- Łódka.
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

relacja z wycieczki 11 czerwca 2017

Wstęgą szos, miedzą pól zielonych, krętą drogą poprzez las zmierzaliśmy do celu niedzielnej 11 czerwca 2017 wycieczki, czyli Mikołajewic po  miód.  Klubowiczów było raczej niewielu, bo większość z nich pojechała na niewątpliwie atrakcyjny 58 Zlot Przodowników Turystyki Kolarskiej. Żałuję, że nie mogłem wziąć udziału.  Spodziewamy się ciekawej relacji z tej imprezy na najbliższym lub kolejnym spotkaniu w klubie. 
A Wycieczka do Mikołajewic była niedługa, niekrótka ot, tak 55 km. Pierwszy  półgodzinny postój był pod turystyczną wiatą we wsi Majówka, gdzie mieliśmy okazję korzystać z zainstalowanych tam urządzeń sprawnościowych i placu zabaw nie tylko dla dzieci, co widać na załączonych  zdjęciach. W miejscowości Janowice zatrzymaliśmy się przy urokliwej alejce wypatrzonej kiedyś przez sympatyczkę naszego klubu, Elkę Mitkę. Dziś ta alejka ma nazwę, jak na foto.
 

wycieczka z 28 maja - relacja

 

W minioną niedzielę 28 maja odbyła się druga wycieczka p.t. 'Dookoła Łodzi", część południowa miasta.W przeciwieństwie do poprzedniej trasa tej była łatwiejsza, przeważały bowiem ścieżki rowerowe, asfaltowe drogi o niewielkim natężeniu ruchu, tm samym dość bezpieczne.
Piotrkowską, Al. Piłsudskiego, Józefiaka, następnie Ofiar 11 Września dojechaliśmy do Wiskitna.
Pierwszy postój, to niewielki park zwany Parkiem Wiejskim przy zbiegu ulic Kolumny i Tomaszowskiej, tu troje dołączyło do grupy. Cień, ptaków śpiew umilały nam około półgodzinną przerwę na tym skwerze. Stąd także spokojną trasą przez Bronisin, Konstantynę zmierzaliśmy do Rudy Pabianickiej. Po drodze druga przerwa przy sklepie na lody dla ochłody. W Rudzie Pab. opowiedziałem trochę historii o tej miejscowości, która do r. 1932 miała prawa miejskie, zamieszkiwało ją wówczas okolo17 tys. osób. Z tej liczby większością byli niemieccy osadnicy, którzy
nazwali nieoficjalnie tę miejscowość Berlinkiem.
 

wycieczka z 21 maja 2017 - dźwięki cynowych piszczałek - relacja

 W towarzystwie znanej paczki z wycieczek PTTK ruszyliśmy w kierunku Górki Pabianickiej, gdzie dołączył do nas Rysiu, z którym miałem zaszczyt podróżować wzdłuż rzeki Wisły w 2015 roku. Przez Pabianice udaliśmy się w kierunku Łasku, gdzie zatrzymaliśmy się na krótki odpoczynek na głównym placu miasta - Starym Rynku. ... więcej przeczytasz na blogu Rafała - #CYKLOTURYSTA >>czytaj dalej<<

wycieczka z 21 maja 2017 - relacja

Pierwszą część wycieczki p.t. "Dookoła Łodzi" mamy za sobą. Niedzielny 21 maja poranek był chłodny, ale około południa zrobiło się przyjemniej. Skrajem parku na Zdrowiu, ścieżkami rowerowymi Teofilowa dojechaliśmy do zbiornika wodnego o nazwie "Żabieniec" zasilanego rzeką Sokołówką. W tym miejscu przed dwoma laty przy ul. Marzanny w tej rzece topiliśmy "nomen omen" kukłę Marzanny na pożegnanie zimy. Stąd niedaleko do miejsca, gdzie przy ul. Liściastej w okolicy Szczecińskiej odszukaliśmy porosły chaszczami niemiecki bunkier tzw."bierny", czyli obserwacyjno- łącznościowy z okresu II W.Ś. W nieodległym stąd Lesie Okręglik uczestniczki wycieczki Ania Domagalska i Grażynka Zaręba położyły w imieniu klubu skromne kwiatki na grobie- pomniku zamordowanych w czasie wojny  harcerzy. Nieco dalej w tym lesie, na polanie wypatrzyliśmy doskonałe miejsce na przerwę. Przy nowych solidnych, drewnianych pachnących jeszcze świeżością stołach urządziliśmy nieco ponad półgodzinną przerwę na posiłek i pogawędki.
"Gwożdziem" programu niedzielnej wycieczki były wymyślone przeze mnie zawody sportowe polegające na
podjezdzie na czas na górę zwaną "śmieciówką", obecnie górę widokową ze ścieżką podjazdową na nią rowerem. Ależ były emocje!!!.

wycieczka z 14 maja 2017 - relacja

Z literaturą w plenerze i...  na rowerze
 
Ładna pogoda sprzyjała wszelkiej aktywności - fizycznej (rowery) i intelektualnej (cytaty o książkach).
14.05.2017 r. o godzinie 9:00 grupa rowerzystów wyruszyła na wycieczkę do Strykowa pod Pomnik Książki. Data nieprzypadkowa, bo w ten dzień kończył się "Tydzień  Bibliotek"! Przez Kalonkę, Warszewice, Cesarkę ochoczo pomknęliśmy na rowerach, z sakwami zapełnionymi różnymi słodkościami, na piknik literacki, który odbył się na łące nad zalewem rzeki Moszczenicy w Strykowie. "Strofy o książkach" uprzyjemniły nam czas spędzony nad wodą. Wspólna fotografia na schodach dawnego ratusza i powrót przez Smolice, Swędów, Szczawin, Czaplinek, Józefów i Janów do Łodzi. Trasa krótka, choć widokowo bardzo ładna - dzięki Wiesiowi, który z Krysią, Pawłem i piszącą tę relację objechał ją dzień wcześniej. Przy kapliczkach, po krótkiej gimnastyce prowadzonej przez Krysię, nastąpiło rozwiązanie wycieczki, a nieoficjalne - na lodach przy Horteksie.
 

wycieczka z 05 maja 2017 - relacja

"W zdrowym ciele , zdrowy duch" - to hasło prowadziło nas na kolejna wycieczkę  z Rynku Starego Miasta. Przez Nowe Łagiewniki, Glinnik, Siedlisko, Dąbrówki dotarliśmy do Malinki w Zgierzu. Choć pogoda nas nie rozpieszczała, było mokro i wietrznie, humory wszystkim dopisywały. Muskuły prężyły się do zadań nadzwyczajnych: skoków przez skakankę, rzutek, ringo, piłki (prawie nożnej), ping-ponga, kometki. Rozgrzani, zadowoleni i radośni udaliśmy się w drogę powrotną do naszego miasta.

 

 

 

 

 

 

VIII Rajd Nocny - relacja

Rajd nocny Z 13 na 14 maja odbył się VIII Rajd Nocny przy współpracy Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego nr 3 i naszego Klubu. W rajdzie wzięło udział 17 uczennic wraz z opiekunami i członkami klubu. O godzinie 21.30 grupa 23 osób wyruszyła ulicami miasta do Parku A. Mickiewicza, Arturówka a następnie w najdalsze rejony lasu łagiewnickiego aż do Ośrodka Edukacji Leśnictwa Miejskiego. Tutaj był czas na dłuższy odpoczynek i ognisko. Droga powrotna także wiodła przez las a następnie ulicami miasta, okolice Parku Staromiejskiego, Manufakturę. Rajd zakończył się o godzinie 1.30. Grupę prowadził Michał przy pomocy Tomka i kilku wychowawców.

 

 

 

 

 

 

 

Majówka w Kampinowskim Parku Narodowym - relacja

 Majówka w Kampinowskim Parku Narodowym 29 kwietnia wyruszyliśmy pociągiem do Łowicza. Dalej już na rowerach przez Sochaczew i Żelazową Wolę dojechaliśmy do Roztoki, miejsca naszej bazy. Przez kolejne 6 dni 6 - osobowa grupa zwiedzała Kampinowski Park Narodowy i jego okolice ( Kampinos, Granica, Brochów, Palmiry, Izabelin, Wiersze, Błonie, Nowy Dwór Mazowiecki ) Celem wyprawy było poznanie walorów krajoznawczych Parku, a także wydarzeń historycznych jakie miały tam miejsce ( walki powstańców z 1863r, kampania wrześniowa z 1939r, walki Armii Krajowej z 1944r a także walki z lat 1914 - 1920 ) Droga powrotna wiodła przez Teresin, Bolimów, Skierniewice z kąd pociągiem wróciliśmy do Łodzi.

 

więcej zdjęć w galerii na facebook.com - [kliknij tutaj >>]

 

 

 

 

Majówka Mazowiecko-Świętokrzyska - relacja

 Łódź żegna nas deszczem, pełni obaw patrzymy na chmury. W Opocznie opady zostawiamy za sobą i udajemy się na zwiedzanie miasta. Nad nim unosi się duch romansu Kazimierza Wielkiego z piękną Esterą. Podziwiamy zamek muzeum, zabytkowy kościół i udajemy się w dalszą drogę. W Przysusze zwiedzamy Muzeum Oskara Kolberga. Starsze pokolenie pamięta audycje radiowe zatytułowane "Z Kolbergiem po kraju". Pani przewodnik ciekawie opowiada o słynnej rodzinie, pokazując interesujące eksponaty m.in. unikatowe wydania dzieł Kolberga. Śpimy w PTSM w Szydłowcu. Urokliwe miasto z wielowiekową tradycją, z relikwiami Św. Zygmunta, z wieżą, zamkiem i pysznymi ciastkami i kawą w cukierni na rynku. Pan Tomek, mimo chłodu, oprowadza nas po ważniejszych miejscach, czas szybko płynie.

Wycieczka z 23.04.2017 - relacja

W 23.04.2017 r. z Rynku Starego Miasta pod przewodnictwem Michała 21 osób udało się do
źródeł rzeki Mrogi , które znajdują się w pobliżu Gałkówka-Kolonii. Całkowita długość rzeki wynosi
ok. 60 km. [czytaj dalej >>]
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Wycieczka z 23.04.2017 - "500 lat reformacji" - relacja

Poobiednia pora nie sprzyja startom wycieczek rowerowych,a może to wina fatalnej pogody czy też temat wycieczki tylko dla koneserów ale koniec dywagacji.Chyląc czoła naszym koleżanką /kobiety górą/Krysi i Mirusi oraz kol.Radkowi w tak skromnym składzie dotarliśmy do parafii ewangelicko-augsburskiej w Zgierzu.

[czytaj dalej >>]

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wycieczka z 12.03.2017 - relacja

Ruszając ze Starego Rynku i rozglądając się uważnie szukaliśmy zwiastunów wiosny.Po dotarciudo parku 1-go maja ze stawami Stefańskiego zrobiliśmy pierwszy postój.Tutaj opowiedziałem uczestnikom wycieczki o historii stawów. [czytaj dalej >>]

 

 

 

 

 

 

 

 

Wycieczka z 19.02.2017 - relacja

 

Stoki, to peryferyjna dzielnica Łodzi o dużym znaczeniu dla  miasta. Stąd bowiem Łódz i jej okolice zaopatrywane są w dobrej jakości wodę w około 90% pozyskiwaną ze studni głębinowych, a jest ich wiele, np. w Rokicinach 8, w Bronisławowie 8 i po kilka w innych niezbyt oddalonych od Stoków miejscach. [czytaj dalej >>]
 
 
 
 
 
 
 
 
 

XLI Rajd Przyjaciół PKWŁ 8.04.2017 - relacja

Sobota 8.04.2017 r. -  reprezentacja naszego klubu wzięła udział w XLI Rajdzie Przyjaciół Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Z Tadzina (miejsce zbiórki) pod szefostwem p. Hieronima Andrzejewskiego udaliśmy się na torfowisko "Żabieniec", po drodze podziwiając zawilce, przylaszczki i inne wczesnowiosenne rośliny. [czytaj dalej >>]

 

 

 

 

Wycieczka z 02.04.2017 - relacja

Dnia 2.04. rynek Starego Miasta zapełnił się rowerzystami. Celem naszej wyprawy był obelisk poświęcony Marii Piotrowiczowej i leśny strumień Młynówka. W dwóch grupach, przez Łagiewniki, dotarliśmy do miejsca odpoczynku przy stawie w Dobrej. Jadąc, można było podziwiać piękno krajobrazu Wzniesień Łódzkich.  [czytaj dalej >>]
 
 
 

www.lktk.pl